Blog

Dzisiejsza autentyczność.

2018-07-22 17:51:36, komentarzy: 0

Co się stało z dzisiejszym światem? Co się stało z ludźmi? Co się stało ze zwykłą ludzką szczerością, uczynnością? Może będę mówił jak jakiś wiekowy starzec (chociaż czyję się całkiem młodo), ale wydaje mi się, że kiedyś było jakoś inaczej, fajniej. Ludzie mimo trudnych czasów potrafili być autentyczni w kontaktach zawodowych i towarzyskich. Potrafili sobie szczerze pomagać i jednocześnie osiągać osobiste cele. Dzisiaj studiuje się poradniki typu: ,,Psychologia perswazji", ,,Ukryta perswazja", ,,Wywieranie wpływu na ludzi" i za pomocą wyuczonych technik manipuluje innymi by ich wykorzystać. Dzisiaj chodzi się na różnego rodzaju szkolenia na których uczy się, wywierania wpływu na innych i poznaje sztuczki bardzo pomocne, jak to się ładnie mówi; w celach marketingowych, czy w sprzedaży, lecz które tak naprawdę są zwykłym oszustwem. Mowa ciała, komunikacja niewerbalna na którą składają się: mimika twarzy, gesty, postawa to też techniki, które się wykorzystuje w kontaktach biznesowych, politycznych, czy też nawet w zwykłych kontaktach międzyludzkich a bardzo często polegają one na przekazywaniu rozmówcy fałszywych informacji, nieprawdziwego wizerunku. To nic innego jak aktorstwo, gra. A czym jest aktorstwo , gra? Udawaniem, kłamstwem. Dzisiaj wszyscy są aktorami, wszyscy w pewnym stopniu grają. Czym jest dyplomacja, której używają politycy i biznesmeni? Udawaniem, nie mówieniem całej prawdy, oszukiwaniem. Mimo tego, że w dzisiejszym świecie mało kto widzi w tych technikach, w tym rodzaju relacji interpersonalnych coś złego, a nawet uważa się je za cenione umiejętności, dla mnie takie relacje są dalekie od tego by nazywać je etycznymi. Wiem, że nie każda manipulacja jest zła ,(na przykład rodzaj wpływu jaki rodzice chcą wywierać na dzieci w celach wychowawczych) i jeśli ma ona przynieść coś dobrego nie mam nic przeciwko. Jednak podstępnymi technikami wpływać na nieświadomych niczego, na przykład partnerów biznesowych, czy klientów to już coś innego. Wszystko dla zysku, zdobycia lepszej pozycji czy po to by naiwny klient po prostu łyknął to, co mu chcesz sprzedać. Szczerość i uczciwość odeszły do lamusa, teraz najważniejsze jest aby mieć wyniki, zyski. Może mam przestarzałe spojrzenie na te sprawy, ale wydaje mi się, że kiedy od kogoś coś się chce, wystarczy uprzejmie poprosić. Kiedy to się dostanie, szczerze podziękować, a kiedy nie, po prostu przyjąć to do wiadomości i pogodzić się z odmową. Zawsze wydawało mi się, że nas Polaków i w ogóle słowian cechuje szczerość. Co w sercu to i na twarzy. Inaczej niż na zachodzie gdzie wszyscy się uśmiechają i są mili, jednak bardzo często to tylko maska, którą przybierają, bo tak naprawdę ich myśli są zupełnie inne. Co innego na zewnątrz a co innego w środku. Co innego mówię a co innego myślę. Ta niespójność, to zwykła hipokryzja. Kiedyś tą naszą polską ,,nagą" prawdę na twarzy, (czasami wcale nie wesołą), na tle zachodnich narodów uważałem za wadę. Dzisiaj powoli zmieniam zdanie. Jakoś wolę jak mi ktoś powie prawdę w oczy niż gdy z uśmiechem na twarzy mnie okłamuje, żeby mnie wykorzystać. Nie podoba mi się życie które wygląda jak film czy spektakl teatralny w którym wszystko jest udawane. Szkoda, że świat zmierza w tę stronę, ponieważ przez to między ludźmi jest coraz mniej zaufania.
A przecież jak pisał Hemingway ,,Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą: każdy stanowi ułamek kontynentu, część lądu...". Przyszło nam żyć wspólnie i dobrze jest budować relacje międzyludzkie w prawdzie i szczerości, bo tylko wtedy są one wartościowe i trwałe

« powrót

Dodaj nowy komentarz

Strony internetowe dla firm - szybko i za darmo!